Seniorzy: Zwycięstwo z Bełchatowem!!!

W dniu wczorajszym zostało rozegrane spotkanie zaległej 14. kolejki, w której to Gidelski VIS na własnym stadionie podejmował KS EBE SPN Bełchatów. Mecz zakończył się wynikiem 6:3 dla gospodarzy. Dziękujemy kibicom, którzy mimo złej pogody licznie przybyli na stadion w Gidlach!

Już na początku spotkania piłkarze VIS-u Gidle stworzyli sobie dwie dogodne sytuacje do strzelenia bramek drużynie ESPN-u Bełchatów, jednak trochę zabrakło skuteczności. Później z powodu ulewnego deszczu jaki nastał na stadionie w Gidlach sędzia przerwał spotkanie na ok. 15 minut. Zawodnicy obu drużyn udali się więc do szatni na rozmowy z trenerami. Po tej kilkuminutowej przerwie zawodnicy wrócili na boisko kontynuować grę. Po kilku minutach od wznowienia meczu na listę strzelców wpisał się Damian Rozpendek, który zachował zimną krew przy starciu sam na sam z bramkarzem i posłał piłkę obok golkipera gości. Przy tej bramce asystą popisał się Krzysztof Wieczorek. Jednak gospodarze nie usiedli i za wszelką cenę chcieli strzelić kolejne bramki. Dobre akcje z drugiej strony boiska przeprowadzali też zawodnicy ESPN-u, ale niestety na przeszkodzie stanęli im albo obrońcy VIS-u, albo bramkarz. W końcu doczekaliśmy się drugiej bramki, po podaniu Karola Hasikowskiego do Maćka Borowika ten mocnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza gości. Piłka przy tym uderzeniu nadała poślizgu na mokrej murawie i bramkarz niestety był bez szans. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie.

W drugiej połowie obie drużyny atakowały, lecz to piłkarze VIS-u strzelili kolejne bramki, najpierw pięknym dośrodkowaniem popisał się Krzysztof Wieczorek wprost na głowę Piotra Borowika, który pokonał po raz pierwszy bramkarza gości we wczorajszym meczu. Jednak na tym się nie zakończyło, gdyż już po kilku następnych minutach strzelił drugą bramkę. Tym razem z rzutu karnego. W polu karnym został sfaulowany Krzysztof Wieczorek, a sędzia bez wahania wskazał na 11. metr. Do piłki podszedł Piotr Borowik i pewnym, mocny strzałem pokonał bramkarza ESPN-u Bełchatów. W 60 minucie z powodu kontuzji boisko opuścić musiał Stanisław Nocuń, a w jego miejsce pojawił się Adrian Rozpendek. Trener VIS-u Gidel zmuszony był jednak do zmian w ustawieniu. Niestety w ciągu kolejnych kilkunastu minut to piłkarz ESPN-u gromadzili bramki na swoją korzyć. Najpierw mocnym uderzeniem z dystansu został pokonany Kamil Górecki, następnie uderzeniem z linii pola karnego, lecz prawdziwe apogeum wystąpiło przy straconej bramce z rzutu wolnego. Jednak trzeba go pochwalić za wiele innych pewnych interwencji, bo jednak to spotkanie śmiało można zapisać mu jak bardzo dobry mecz. Pewne chwyty piłek oraz dobra gra sprawiła, że nie pozwolił na stracenie wielu innych bramek. Okazji nie brakowało, po wejściu na boisko Adriana Rozpendka miał on dwie dogodne sytuacje na pokonanie bramkarza gości, jednak albo na przeszkodzie stanął bramkarz, albo obrońcy. W końcu jednak po podaniu Karola Hasikowskiego pewnym strzałem pod poprzeczkę zdobył kolejną bramkę. Wynik trochę się uspokoił, ale cały czas zawodnicy VIS-u Gidle atakowali. Piotr Borowik próbował strzelić hat tricka, jednak został on przyblokowany przez golkipera, piłka trafiła do Damiana Rozpendka, który z ok. 20 metrów przelobował zarówno obrońców jak i bramkarza gości strzelając drugą bramkę w meczu, czym dogonił Karola Hasikowskiego w liczbie strzelonych bramek.

Mecz jak najbardziej na plus, zwycięstwo z mocnym zespołem tylko poprawiło morale całego zespołu. Szkoda jednak wielu niewykorzystanych sytuacji, bo ostateczny wynik meczu mógłby być o wiele większy. W najbliższy weekend zawodnicy VIS-u nie rozgrywają żadnego spotkania z powodu pauzy. Na boisko powrócą więc na boisko 8 czerwca, gdzie w kolejnym zaległym spotkaniu podejmować będą LKS Mierzyn II. Treningi odbędą się w piątek 31 maja o 17:00, na który wszystkich zapraszamy, we wtorek 4 czerwca oraz w piątek 7 czerwca, w obu dniach o godzinie 18:00. Serdecznie zapraszamy!

Zestawienie wyników innych spotkań z dnia 30 maja:

VIS Gidle - EBE SPN Bełchatów 6:3 (2:0)
LKS Dobryszyce - Start Lgota Wielka 3:2 (1:1)
Błękitni Chabielice - Zapał Krzętów 0:1 (0:1)
Warta-Carbo Pławno - Świt II Kamieńsk 2:2 (0:2)
GKS Rogi - LKS II Mierzyn 8:2 (3:1)
Motor Bujniczki - Piast Krzywanice 1:5 (0:3)
pauzowała:Victoria Woźniki