Zwycięstwo w Dobryszycach
LKS "VIS" Gidle zwyciężył w meczu 8. kolejki ligowej 0:2 z LKS-em Dobryszyce po bramkach Łukasza Kocha i Stanisława Nocunia. Przed meczem dowiedzieliśmy się o zmianie arbitra głównego spotkania, nie był nim Tomasz Rośniak, jak poinformowaliśmy was w zapowiedzi lecz Dominik Kierczak.
Drużyna prowadzona przez Piotra Pilarskiego pojechała w mocno okrojonym składzie, a średnia wieku Gidelskiej defensywy wyniosła zaledwie 16,6 lat. Tak, to nie jest żaden żart, wystawiona została najmłodsza defensywa w całej lidze, chyba nikt nie ma podobnych wiekowo zawodników. Mieszanka młodości i doświadczenia, bo właśnie tak można mówić o drużynie z Gidel do Dobryszyc wybrała się w składzie 14-osobowym. Mimo to zawodnicy pokazali siłę i pewnie pokonali gospodarzy 0:2.
Pierwsze minuty to próba ataku zarówno jednej jak i drugiej ekipy. Dużo walki ale przede wszystkim ostrożność, by żaden z zawodników nie zszedł kontuzjowany. Minuty mijały i nie brakowało akcji podbramkowych. W 15 minucie spotkania idealne podanie od Stanisława Nocunia wykorzystał Łukasz Koch pokonując bramkarza Dobryszyc. Mecz trwał, a sytuacje pojawiały się coraz groźniejsze, jednak to Stanisław Nocuń po asyście Łukasza Kocha strzelił drugą bramkę w spotkaniu w 23 minucie. Do końca pierwszej części meczu wynik nie uległ zmianie, mimo wielu sytuacji bramkowych zarówno po stronie VIS-u Gidle, jak również LKS-u Dobryszyce.
Druga połowa to bardziej widowisko wielu fauli i kilku kartek. W całej połowie sędzia pokazał 3 żółte kartki (jednak dla pomocnika VIS-u Gidle) i jedną czerwoną kartkę dla zawodnika LKS-u Dobryszyce z numerem 8. Widowisko obrało bardziej brutalny niż sportowy pojedynek obraz. Zawodnicy LKS-u Dobryszyce chcieli jak najszybciej odrobić dwubramkową przewagę, dlatego walka była o każdy metr boisko. Jak wspomniałem wcześniej, fauli było dużo, sytuacji bramkowych też, jednak ta połowa to desperacje ataki LKS-u Dobryszyce. Głownie te ataki były albo niecelne, albo na wysokości zadania stanął młody 16-letni golkiper. W 84. minucie doszło do zamieszania w polu karnym drużyny gości, bez kontaktu z zawodnikiem drużyny VIS-u w polu karnym przewrócił się zawodnik gospodarzy i sedzia wskazał na rzut karny. Była to druga błędna decyzja arbitra głównego spotkania, ale sprawiedliwości w tym przypadku stało się zadość i zawodnik strzelający na bramkę ze stałego fragmentu gry trafił w słupek. Wracając do pierwszej błędnej decyzji arbitra, 3 minuty przed wskazaniem przez sędziego na wapno brutalnie sfaulowany został pomocnik Gidelskiego klubu przez zawodnika Dobryszyc, którego kompletnie nie interesowało wybicie futbolówki, lecz nogi piłkarza VIS-u. Arbiter spotkania pokazał tylko żółtą kartkę, co było bardzo pobłażliwe. Atak zamierzony na nogi, od tyłu, bez zainteresowania futbolówką. Błędy zdarzają się każdemu, a sędzia dzisiejszego meczu zrekompensował się w 86. minucie usuwając z placu za symulowanie faulu zawodniku Unii Dobryszyce. Wynik nie uległ zmianie.
Było to pierwsze zwycięstwo ekipy VIS-u Gidle na boisku w Dobryszycach po reaktywacji klubu. Średnia wieku wyjściowej jedenastki wyniosła ..., a Stanisław Nocuń strzelił bramkę w kolejnym meczu ligowym po kolei. Nasz napastnik i kapitan na swoim koncie uzbierał już osiem trafień, wynik piękny!
Już w następną niedziele, 19.10.2014r., o godzinie 15:00 Gidelski VIS na własnym stadionie podejmie KS Grocholice Bełchatów. Treningi we wtorek i w piątek o godzinie 17:00.
Inne wyniki 8. kolejki ligowej:
- Grocholice Bełchatów 0:2 Ruch Chrzanowice
- Sport Bąkowa Góra 1:0 Warta - Carbo Pławno
- Błękitni Chabielice 1:5 Alfa Kleszczów
- LKS Dobryszyce 0:2 VIS Gidle
- Piast Krzywanice 2:1 ESPN Bełchatów
- Czartoria Ręczno 0:5 Victoria Woźniki
Tabela piotrkowskiej B-klasy po 8. kolejkach:
- Victoria Woźniki 21
- Alfa Kleszczów 17
- Piast Krzywanice 15
- Ruch Chrzanowice 13
- LKS Dobryszyce 13
- VIS Gidle 13
- Grocholice Bełchatów 12
- Warta-Carbo Pławno 12
- Sport Bąkowa Góra 12
- ESPN Bełchatów 9
- Czartoria Ręczno 4
- Błękitni Chabielice 0
Komentarze